niedziela, 17 czerwca 2012

Zakupy, bal...

 Dawno nie robiłam normalnej notki ale teraz był ostatni tydzień wystawiania ocen i popraw :)
Wczoraj wstąpiłam na chwile do Rossmanna i wyszłam z nową odżywką Eveline 8w1 ponieważ z diamentami już mi się kończy.

 
 Jeszcze jej nie używałam ale już niedługo mam taki zamiar. Niestety zawiera Formaldehyd i strasznie będzie przez to wysuszać skórki ale poza tym jej przyjaciółka z diamentami była rewelacyjna i ta raczej również się sprawdzi.
 
 Zdjecie sie źle obruciło ale chyba każdy wie jak ona wygląda :)

W czwartek 21.06 mam bal wiec robiłam sobie ostatnio próbny makijaż smoky eye. Nie chciała bym żeby był za mocny wiec jest przewaga szarości a czarny tylko lekko podkreśla cały makijaż. 


 Tak jak nigdy nie miałam problemów z alergiami i uczuleniami tak teraz się zaczęło. Musiałam odwiedzić panią dermatolog a skończyło sie na paru maściach i tabletkach również na trądzik co spowodowało że mam połowę twarzy w suchych łuskach
Między innymi jedna z moich dolegliwości czyli suche i spuchnięte oko :/


 I z wczorajszych zakupów buciki na bal :) Dosyć wysokie(10cm) a chciałam może max 8cm ale będą na przyszłość. Kosztowały 69zł w Deichmanie

Szkoda że nie było zbyt dużego wyboru z butów skórzanych wiec te mają jedynie chyba skórzana wkładkę

I wkładki żelowe na palce również z Deutchmana kosztowały 14zł

zastanawiałam się jaką sukienkę ubrać i w końcu padło na różową :)