piątek, 17 sierpnia 2012

My Secret 148 Mint

Dziś recenzja lakieru My secret- Mint. Jest to idealny kolor na lato który wygląda na paznokciach bardziej jak błękit niż mięta.
Firma: My Secret
Numer:148 Mint
Kolor: Mięta, błękit
Krycie: Mi wystarcza 1 warstwa ale są małe prześwity na paru pazurkach.
Cena: 6-7zł
Pojemność: 10ml
Ważność: 24 miesięce od otwarcia(czyli 2 lata)
Trwałość: Rewelacyjna! Żaden inny lakier tak świetnie nie trzyma się na moich paznokciach! Mogę go nosić 2 tygodnie na pazurkach i odprysk mam może na jednym czy dwóch pazurkach i delikatnie starte końcówki
Konsystencja: Według mnie idealna
Dostępność: Natura, może jakieś małe drogerie
Plusy:
+TRWAŁOŚĆ!(Lakiery My secret to jedyne lakiery które przez tydzień w stanie nienaruszonym trzymają się na moich paznokciach)
+krycie
+długa ważność(aż 2 lata a wiadomo że czasem i tak lakier po tych 2 latach jest dobry do użytku)
+niska cena(ja go złapałam na promocji z chyba 6,50 na 4,50 zł :)
+bardzo ładny miętowo-błękitny kolor
Minusy:
NIE MA :)




Oczywiście na wskazującym paluszku. żałuję że ścięłam tak długie paznokcie :(
 Świeżo pomalowane pazurki:

Tu widać delikatnie starte końcówki po niecałym tyg. noszenia lakieru

Zdjęcie poniżej było robione po 11 dniach po pomalowaniu paznokci miętowym lakierem(na żółty nie patrzcie) i jak widać na bokach lakier po odpryskiwał na palcu wskazującym a drugi paluszek pomalowany na miętowo jest właściwie w stanie nie naruszonym(przypominam po 11dniach!) Mogła bym je dalej męczyć ale jak widzicie odrost paznokcia był już na prawdę spory. Dodatkowo w tym czasie byłam na wakacjach i pływałam po parę godzin w basenie z chlorowaną wodą! Pozostałe paznokcie są na żółto bo znudził mi się sam miętowy lakier a nie dla tego że poodpryskiwał.

Jadąc na wycieczkę tygodniową również pomalowałam paznokcie tym lakierem i nie musiałam martwić się o odpryski :) Uwielbiam te lakiery i na 100% jak pojawią się jakieś nowe ciekawe lakiery to sobie kupię :)

Kremy BB

Właśnie przeglądałam sobie gazetkę rossmana gdy zobaczyłam w niej kolejną nowość krem BB od Eveline. Na rynku w dosyć krótkim czasie pojawiło się na prawdę wiele kremów BB i stały się one bardzo popularne. I postanowiłam poświęcić im osobny post. Przeglądając kremy BB dostępne w Polsce(jednym słowem "podróbki" oryginalnych japońskich czy jakiś tam kremów BB) zauważyłam że nawet AA czy Loreal również wypuściły na rynek kremy BB. Same zobaczcie jaki jest wybór:

(nie jestem pewna czy GOSH jest dostępny w PL)




Jestem zszokowana ile tego typu produktów pojawiło się na Polskim rynku! Ja posiadam krem BB z Garniera ale widząc że jest jeszcze z AA i Eveline od razu chce lecieć po nie do sklepu. Ale muszę się powstrzymać aż do czasu kiedy wykończę ten z Garniera bo przecież mi nie uciekną :)

niedziela, 17 czerwca 2012

Zakupy, bal...

 Dawno nie robiłam normalnej notki ale teraz był ostatni tydzień wystawiania ocen i popraw :)
Wczoraj wstąpiłam na chwile do Rossmanna i wyszłam z nową odżywką Eveline 8w1 ponieważ z diamentami już mi się kończy.

 
 Jeszcze jej nie używałam ale już niedługo mam taki zamiar. Niestety zawiera Formaldehyd i strasznie będzie przez to wysuszać skórki ale poza tym jej przyjaciółka z diamentami była rewelacyjna i ta raczej również się sprawdzi.
 
 Zdjecie sie źle obruciło ale chyba każdy wie jak ona wygląda :)

W czwartek 21.06 mam bal wiec robiłam sobie ostatnio próbny makijaż smoky eye. Nie chciała bym żeby był za mocny wiec jest przewaga szarości a czarny tylko lekko podkreśla cały makijaż. 


 Tak jak nigdy nie miałam problemów z alergiami i uczuleniami tak teraz się zaczęło. Musiałam odwiedzić panią dermatolog a skończyło sie na paru maściach i tabletkach również na trądzik co spowodowało że mam połowę twarzy w suchych łuskach
Między innymi jedna z moich dolegliwości czyli suche i spuchnięte oko :/


 I z wczorajszych zakupów buciki na bal :) Dosyć wysokie(10cm) a chciałam może max 8cm ale będą na przyszłość. Kosztowały 69zł w Deichmanie

Szkoda że nie było zbyt dużego wyboru z butów skórzanych wiec te mają jedynie chyba skórzana wkładkę

I wkładki żelowe na palce również z Deutchmana kosztowały 14zł

zastanawiałam się jaką sukienkę ubrać i w końcu padło na różową :)

czwartek, 31 maja 2012

Wzorki na paznokciach :)

Ostatnio miałam ochotę pomalować paznokcie ale następnego dnia miałam szkołę a do szkoły nie mogę malować więc kombinowałam z wzorkami i nie sądziłam że za pierwszym razem niektóre wyjdą tak ładnie :)
Tak w ogóle to nie mam sondy do robienia wzorków więc moje przybory ograniczyły się do wykałaczki i wsuwki z grubszym końcem :)

Najpierw misiu który bardzo podobał się moim znajomym i rodzinie pomimo że nie jest idealny :)

Łapki które mega mi się spodobały a robiłam je wsuwką z grubszą końcówką  :)

Nutki robione wsuwką i wykałaczką również mnie urzekły <3  co ciekawe pomimo że może się wydawać że jest potrzebna wprawiona ręka to wcale tak nie jest.

 Tu już zabrakło mi palców na tworzenie jak widać to czerwone serduszko i groszkowy paznokieć mi nie wyszły ale w końcu i tak za chwile to zmywałam :)

To tyle dziś na paznokciach robiłam flagę Francji ponieważ moja klasa wylosowała ten kraj i mamy go reprezentować z okazji dnia dziecka :) Dzięki temu mogę pokazać się w szkole z kolorowymi paznokciami w barwach flagi Francji(niebieski, biały, czerwony).

niedziela, 20 maja 2012

Haul

Żadko bywam na zakupach ciuchowych a wczoraj wreszcie nastał ten dzień :) Oto moje zdobycze:

Różowa sukienka firmy Club Frendy rozmiar 36 kupiłam ją za jedyne 20zł! (nie pamiętam nazwy sklepu)

 Zakochałam się w tej różowej koronce <3


 Jej początkowa cena to chyba 130zł a końcowa 20zł :) Aż trudno uwierzyć
 Kolejna sukienka tym razem chabrowa(kolor trochę przekłamany) również za 20zł w tym samym sklepie
 Kolejne przesłodkie koronki <3
 Ze 150zł na 20zł gdybym kupiła tą sukienkę za 150zł a później zobaczyła tą przecenę to by mi szczena opadła.

I ostatnia sukienka z tego sklepu, zwyczajna na co dzień kosztowała 30zł z 40zł.
 Nieznana mi firma elisu

 Tu już zakupy z Tesco czyli zwiewna sukienka na lato za jedyne 12zł
 Na biuście jest taki ściągacz(niezależnie od rozmiaru biustu zmieścimy się w tą sukienkę)

 Przed przeceną kosztowała 39zł a po 12,30 zł :)
 Kolejna sukienka z tesco którą dziś mam na sobie to piękna chabrowa sukieneczka :)


Cena to również 12,30 ale z 57zł pomimo że pomyliłam rozmiary i zamiast 36-38 wzięłam 40-42 to sukienka i tak się trzyma na miejscu :)
 Znalazłam również śliczne kolczyki przecenione z 15 na 7,50zł

 Lusterko za jedyne 6zł( bardzo solidne ale trochę ciężkie)



Kolejne kolczyki również za jedyne 7,50 z 15zł

 Pomimo że nie noszę opasek to ta jest rewelacyjna przeceniona z 20 na 10zł
 Ten kwiatowy wzór jest cudowny <3
I ostatnia rzecz czyli bluzka która średnio przypadła mi do gustu ale będzie pasować do wielu ciuchów przeceniona z 59 na 17,70zł

To wszystko wiem że niektóre zdjęcia sa bokiem ale niestety na komputerze są normalnie a po wgraniu na bloga okazuje się że są bokiem. Ogólnie zakupy bardzo udane, wszystko kupione na promocjach za niską cenę :)