niedziela, 29 kwietnia 2012

Lakiery na wiosnę i lato 2012

Hej dziś chciałam wam pokazać moje lakiery w wiosennych kolorach. Nie mam ich jakoś strasznie dużo ale ponad 10 się znalazło :) Wielu odcieni, pasteli itd. nie posiadam a również były by idealne ale nic na to nie poradzę ;) Ogólnie tego lata królują żarzaste kolory i pastele.(np. intensywne róże, fiolety, zielenie, żółcie, niebieskości... jak i fuksje, blade fiolety(tz. rozbielone), również blade żółcie, blade niebieskości(błękity), mięty...)

Tak wygląda cała 11:

Zielenie, turkusy, mięty, niebieskości:
Od lewej: Ados 415, Safari 101, 102, wibo 308

Pomarańcze, róże, brzoskwinie:
Od lewej: Essence 67, Safari 105, Lovely 115

Czerwienie, maliny:
Top Flex --, Bell 419

Fiolety, fuksje:
Wibo 183, Miss selene 198
Przejdźmy do dokładniejszego opisu każdego z tych lakierów czyli takich mini recenzji:
Ados, Art de Lautrec nr 415 pisałam o nim już kiedyś. Kolor to mięta z przewagą zieleni. Do krycia wystarczą 2 warstwy, nie smuży, dobrze się rozprowadza, to jest jedyny lakier którego mam już mniej niż pół buteleczki bez jakiś wypadków(nie wylał się ani nic z tych rzeczy)

Kolejna mięta to Safari nr 101. W tym lakierze jak widać porównując zdjęcie powyżej Ados i ten, jest trochę więcej niebieskiego przez co idealnym określeniem na ten kolor jest pistacja, trochę przypomina kolor niektórych past do zębów :) Krycie przy 2 warst., średnio wygodny aplikator(spływa z szyjki), dobra trwałość, bardzo niska cena.

Kolejny to Safari nr 102. Jest to smerfowy niebieski. Klasyczny odcień niebieskiego, dosyć rzucający się w oczy. Krycie 2 warstwy, reszta tak samo jak przy miętowym Safari.

Wibo Express Growth nr 308. Ciemny niebieski(jasny granat). Krycie 1-2 warstwy, wygodna aplikacja, nie gęstnieje w buteleczce(mam go już z 2 lata), średnia trwałość.

Wibo Express Growth nr 183. Fiolet z srebrnymi drobinkami. Krycie również 1-2 warstwy, i wszystko tak jak przy ciemno niebieskim.

Miss selene nr 198. Żurawinowy. Piękny, ciężki do znalezienia kolor, krycie przy 2 warstwach, szybko ścierają się końcówki ale odpryskuje po długim czasie, wygodna aplikacja.

Top Flex Pierre Rene nr --zmazał się :( Czerwień z brokatem i połyskiem "perłowym" Krycie przy 1 warstwie, jak ktoś lubi drobinki i coś innego niż klasyczna czerwień to ciekawy kolor, wygodna aplikacja, przeciętna trwałość.

Tu trochę widać te drobinki.

Bell Glam Wear 419. Klasyczna czerwień. Niestety szybko gęstnieje w  buteleczce, krycie 1-2 warstwy, przez gęstość ciężko się aplikuje.  Czerwień moim zdaniem to kolor który nadaję się idealnie zarówno na zimę jak i lato :)

Lovely Crystal Strenght nr 115. Delikatny róż. Krycie 1 warstwa, średnia trwałość, wygodna aplikacja.

Uwaga! Kolor totalnie przekłamany! Safari nr 105. W rzeczywistości jest to cukierkowy róż. Krycie 2 warstwy, reszta tak jak przy poprzednich lakierach Safari.
Ten kolor udało mi się uchwycić niestety tylko w toalecie ale ważne że jest :) zobaczcie jak w rzeczywistości potrafi żarzyć:


Essence Multi Dimension(niestety seria już nie dostępna) 67 just shout! Kolor to pomarańcz bardzo żarzący, jest to jedyny lakier który używam tylko i wyłącznie latem i wiosną, nie potrafię go nosić na paznokciach zimną. krycie 1-2 warstwy, wygodna aplikacja, średnia trwałość.


To tyle :) Za oknem z 25 stopni u mnie w mieście więc pogoda zachęciła mnie to wygrzebania kolorowych lakierów. Planuje jeszcze zakup pasteli bo też są bardzo modne tego lata.

2 komentarze:

  1. Ciekawe kolorki szczególnie czerwień bell. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. http://dusiams.blogspot.com/2012/05/rozwod.html
    Piękne lakiery :-* Zapraszam do nowej notki , bo chce , żebyś to przeczytała , ja obserwuję twojego bloga i liczę na rewanż

    OdpowiedzUsuń